
Mrrrr... Kochany smsik, smsik z mazur, gorąca kąpiel, różowe, opalizujące pazurki i różowy motylek z kryształków w pępku... Czego więcej chcieć od życia... Tylko tego jedynego brakuje, ale na razie wizja niedługiego spotkania z nim musi wystarczyć. A teraz do spanka bo padam z nóg
:* for all
:* for all
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz