Film niespecjalnie pasjonujący, ale można obejrzeć. Trochę fajnego humoru i parę zaskakującyh momentów.
Grupa znajomych ze studiów spotyka się po długim czasie rozłąki na ślubie koleżanki. Wiele się pozmieniało, a losy każdego z nich potoczyły się inaczej. Muszą poznać się na nowo, wyjaśnić niektóre dawne sprawy i odzyskać utracone przyjaźnie. W czasie zaledwie kilku dni odżyją dawne miłości, wyjaśnią nieporozumienia i narodzą nowe romanse...
Flm sympatyczny, bez zbyt rozbudowanej akcji ale jest sporo wątków humorystycznych. Fabuła nieco zaplątana, początkowo trudno się zorientować kto jest kim, ale wszystko się wyjaśnia i na koniec następuje jeden wielki happy end.
Kto zrozumie?
No kto? Bo ja nawet nie wiem dlaczego bloga pisze... Kolejny z moich szalonych pomysłów... Ale może znajdę bratnią duszę, która odważnie zanurzy się w otchłani szaleństwa i zrozumie wszystkie moje rozterki?
sobota, 9 marca 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz