Kto zrozumie?

No kto? Bo ja nawet nie wiem dlaczego bloga pisze... Kolejny z moich szalonych pomysłów... Ale może znajdę bratnią duszę, która odważnie zanurzy się w otchłani szaleństwa i zrozumie wszystkie moje rozterki?

piątek, 22 sierpnia 2008

Happy...


Wróciły moje zasłonki w iryski i wróciła moja miłość... Nareszcie mam wszystko co tygryski lubi a najbardziej...

Brak komentarzy: