
Niby powinnam sie cieszyć że już w domu i że skończyło sie użeranie i krzyczenie... Ale siedzę i płacze i tęsknię - i mam już zatkany nos i nie mogę mówić i na szczęście przed wyjazdem rozbiłam termometr bo chyba nie chciałabym pokazać co pokazuje... Dziękuje za powitanie... i dziękuję za popołudnie... i też dziękuję Ani i Ani, ale zwłaszcza Ani... będę tęsknić... A okulary są głupie bo nie można łez wycierać...
1 komentarz:
teraz mnie ciekawi o którą Anię chodzi :D
tak okulary są głupie, też ostatnio się na nie wściekałam.
ja też tęskniłam, tęsknię jak nie wiem co...
Prześlij komentarz