
Fajnie tak mieć najnowsze wiadomości z jachtów... I fajnie znowu się usłyszeć i móc wszystkich pozdrowić. Szkoda tylko że od lisa żadnych wieści, jakby przepadł kompletnie gdzieś... A ja siedzę, patrze w księżyc i czekam...
Dziwne przygody (i odpały) jeszcze dziwniejszej osoby...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz