Kto zrozumie?

No kto? Bo ja nawet nie wiem dlaczego bloga pisze... Kolejny z moich szalonych pomysłów... Ale może znajdę bratnią duszę, która odważnie zanurzy się w otchłani szaleństwa i zrozumie wszystkie moje rozterki?

środa, 25 marca 2009

Bleeeee


A i tak uważam że mam racje! I koniec!
Postanowiłam zacząć żelkową serię obrazków... żeby było śmiesznie :D a w zasadzie to czuje sie jakby mnie ciężarówka rozjechała - cały dzień śpie, wstałam tylko na chwile i zaraz ide znowu spać...

1 komentarz:

alex pisze...

tak żelki miażdżą! :*