Kto zrozumie?

No kto? Bo ja nawet nie wiem dlaczego bloga pisze... Kolejny z moich szalonych pomysłów... Ale może znajdę bratnią duszę, która odważnie zanurzy się w otchłani szaleństwa i zrozumie wszystkie moje rozterki?

czwartek, 5 marca 2009

po teatrze...


Podobało mi się w teatrze, bardzo mi się podobało. Znacznie bardziej niż na Macbecie... Wogóle strasznie lubię teatr, tylko szkoda że to takie drogie. I ciesz się że dobrze przetłumaczyliśmy te tablice na biologię :)

Brak komentarzy: