Dziwne przygody (i odpały) jeszcze dziwniejszej osoby...
Kto zrozumie?
No kto?Bo ja nawet nie wiem dlaczego bloga pisze...Kolejny z moich szalonych pomysłów...Ale może znajdę bratnią duszę,która odważnie zanurzy się w otchłani szaleństwai zrozumie wszystkie moje rozterki?
wtorek, 24 marca 2009
;(
Wystarczyło tylko pomyśleć że się jest szczęśliwym... niebo spada nam na głowę.
jołi, obrazek miażdży :P a co do nieba spadającego na głowę to cóż, to zjawisko atmosferyczne obserwujemy w Krakowie od wczoraj, dziś w coraz większym nasileniu :) nie ma się czym martwić nie jesteś sama...
Cóż można powiedzieć? Tytuł mówi sam za siebie... Mieszanina dziwacznych (nie zawsze nazwanych) emocji i pomysłów zebranych razem i związanych niebieską wstążeczką... Na ogół śliczna i kochana, ale jak się wkurzę i zacisnę ząbki to już nie puszczę...
1 komentarz:
jołi, obrazek miażdży :P
a co do nieba spadającego na głowę to cóż, to zjawisko atmosferyczne obserwujemy w Krakowie od wczoraj, dziś w coraz większym nasileniu :) nie ma się czym martwić nie jesteś sama...
Prześlij komentarz