Kto zrozumie?

No kto? Bo ja nawet nie wiem dlaczego bloga pisze... Kolejny z moich szalonych pomysłów... Ale może znajdę bratnią duszę, która odważnie zanurzy się w otchłani szaleństwa i zrozumie wszystkie moje rozterki?

czwartek, 27 marca 2008

NIE!


Nie będę nic pisać!
Jestem chora, mam mózg pełen kataru, odpada mi nos i jeszcze jutro ide na badania... I nic nie napisze bo nie! I muszę iść do fryzjera bo moje końcówki są masakryczne :*** for all

Brak komentarzy: