Kto zrozumie?

No kto? Bo ja nawet nie wiem dlaczego bloga pisze... Kolejny z moich szalonych pomysłów... Ale może znajdę bratnią duszę, która odważnie zanurzy się w otchłani szaleństwa i zrozumie wszystkie moje rozterki?

piątek, 21 marca 2008

FOCH!


Mam focha, ale to takiego stuprocen- towego, absolutnego i nieskończo- nego! Focha za słowa, słowa bezmyślne, głupie, raniące, niepraw- dziwe... Nie rozumiem jak mogłaś coś takiego powiedzieć?... Jak mogłaś aż tak ranić? Ja wiem że jest trudno, że czasami ma się dość... Ale jak można powiedzieć coś takiego? Proszę cię powiedz że to nieprawda, że to tylko takie gadanie... Przecież wiesz, że to nie prawda, wiesz, że tak nie może być! Bo nie może i koniec, nie zgadzam się na takie rzeczy nie zgadzam się na myślenie i mówienie o nich... Proszę...

Bo zawsze trzeba walczyć... Nie wolno się poddawać! Znalazłaś już cel znalazłaś drogę więc jej nie porzucaj. Wiele osób w ciebie wierzy nawet jeśli nie potrafią tego okazać... Nie zawiedź ich... Nie zawiedź jego... Nie zawiedź mnie... Jeżeli nie dla siebie to zrób to dla nas... :*

Brak komentarzy: