
Doszłam do wniosku że jestem chora psychicznie... To co się wyprawia w mojej głowie przechodzi ludzkie pojęcie... Chociażby dzisiaj: gigantyczny samozachwyt, chorobliwy optymizm, gapienie się jak ciele w telewizor, zapał do nauki, niemożność zebrania myśli, bardzo duże zdenerwowanie, nuda, zniecierpliwienie, chęć mordu i jeszcze raz chęć mordu, tęsknota, niezdrowa energia (pomimo trzech godzin snu), rozkojarzenie, aktywność na lekcji i całkowite ignorowanie nauczyciela... I tak by można wymieniać! A co się stanie jeszcze zanim pójdę spać?!
2 komentarze:
wiesz kochanie musisz dać sobie z tym rade i oby tak dalej tylko mam jedną proźbe ...( -.-./--../.-/.../.-/--/..//.--/-.--/.../-/.-/.-./-.-./--../-.--//.../.././/.--./.-./--../-.--/-/..-/.-../../-.-..//..//-./../-.-.//-./.././/--/---./.--/../-.-..// ) pamiętaj o tym :* i o tym że cie kocham !!!
popieram przedmówcę :) a stanie się jeszcze coś dobrego - :* ode mnie
Prześlij komentarz