
Byliśmy przeżyliśmy wróciliśmy... główny cel tego biwaku się sprawdził. Było trudno, ale dzieciaki były zadowolone i to się liczy. Potem było dziwnie... Trochę smutni i rozczarowująco, trochę rozmownie i szczerze, trochę strasznie. Teraz mam nadzieje że będzie już ok, tylko nie wiem co z przyszłym tygodniem...
1 komentarz:
potwierdzam było fajnie. tylko nie rozumiem tej drugiej części :(
Prześlij komentarz