
Kto zrozumie?
No kto? Bo ja nawet nie wiem dlaczego bloga pisze... Kolejny z moich szalonych pomysłów... Ale może znajdę bratnią duszę, która odważnie zanurzy się w otchłani szaleństwa i zrozumie wszystkie moje rozterki?
poniedziałek, 3 listopada 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
hi hi:* dziękuje:)
ja też cię kocham, ale tak przyjacielsko i siostrzanie :)
Prześlij komentarz