Dziwne przygody (i odpały) jeszcze dziwniejszej osoby...
Kto zrozumie?
No kto?Bo ja nawet nie wiem dlaczego bloga pisze...Kolejny z moich szalonych pomysłów...Ale może znajdę bratnią duszę,która odważnie zanurzy się w otchłani szaleństwai zrozumie wszystkie moje rozterki?
niedziela, 7 grudnia 2008
zawieszam...
Przepraszam!
Dzisiaj zawieszam wszystkie moje blogi, na czas nieokreślony. Może kiedyś wrócę...
chyba rozumiem, choć żałuję i mam przeczucie, że to zamiast poprawić sprawę ją może pogorszyć bo już nie będzie gdzie codziennie napisać 2słowa i się podzielić swymi troskami, dlatego nie mówię żegnaj mam nadzieję, że niedługo znów się zobaczymy...
Cóż można powiedzieć? Tytuł mówi sam za siebie... Mieszanina dziwacznych (nie zawsze nazwanych) emocji i pomysłów zebranych razem i związanych niebieską wstążeczką... Na ogół śliczna i kochana, ale jak się wkurzę i zacisnę ząbki to już nie puszczę...
1 komentarz:
chyba rozumiem, choć żałuję i mam przeczucie, że to zamiast poprawić sprawę ją może pogorszyć bo już nie będzie gdzie codziennie napisać 2słowa i się podzielić swymi troskami, dlatego nie mówię żegnaj mam nadzieję, że niedługo znów się zobaczymy...
Prześlij komentarz