Kto zrozumie?

No kto? Bo ja nawet nie wiem dlaczego bloga pisze... Kolejny z moich szalonych pomysłów... Ale może znajdę bratnią duszę, która odważnie zanurzy się w otchłani szaleństwa i zrozumie wszystkie moje rozterki?

środa, 10 grudnia 2008

Wyniki krwi już są. I to całkiem niezłe. OB i morfologia w normie nie ma anemi... tylko jeden hormon za niski. Więc jest nieźle.

Brak komentarzy: