Kto zrozumie?

No kto? Bo ja nawet nie wiem dlaczego bloga pisze... Kolejny z moich szalonych pomysłów... Ale może znajdę bratnią duszę, która odważnie zanurzy się w otchłani szaleństwa i zrozumie wszystkie moje rozterki?

piątek, 26 grudnia 2008

Rezygnuje ostatecznie z tych blogów, pisanie bez publikowania nie ma sensu. Pisze gdzie indziej i jest dobrze.

Brak komentarzy: