Kto zrozumie?

No kto? Bo ja nawet nie wiem dlaczego bloga pisze... Kolejny z moich szalonych pomysłów... Ale może znajdę bratnią duszę, która odważnie zanurzy się w otchłani szaleństwa i zrozumie wszystkie moje rozterki?

wtorek, 20 listopada 2007

Koteczek


Mój Skarbek będzie miał bańki!!! Moja kicia biedna. Ale na szczęście misiaczek ubłagał mamusie i będzie w piątek! Oj a ten Łukasz strasznie dziwny jest... Ale żal mi go...

Brak komentarzy: