Kto zrozumie?

No kto? Bo ja nawet nie wiem dlaczego bloga pisze... Kolejny z moich szalonych pomysłów... Ale może znajdę bratnią duszę, która odważnie zanurzy się w otchłani szaleństwa i zrozumie wszystkie moje rozterki?

poniedziałek, 1 czerwca 2009


koffane dzieciaczki...

1 komentarz:

alex pisze...

jakie dzieciaczki?
rysunek wspaniały, zakochałam się w nim... flecistka :*