Kto zrozumie?

No kto? Bo ja nawet nie wiem dlaczego bloga pisze... Kolejny z moich szalonych pomysłów... Ale może znajdę bratnią duszę, która odważnie zanurzy się w otchłani szaleństwa i zrozumie wszystkie moje rozterki?

sobota, 27 czerwca 2009


Świat znowu się skurczył... z roku na rok staje się coraz mniejszy i mniejszy... Może nie tak dosłownie, nie tak widocznie jak kiedyś, ale kurczy się wciąż i wciąż, aż któregoś dnia zniknie całkiem i już go nie będzie... Nie tak prędko, do tego czasu zostało jeszcze wiele lat, ale jednak. To właśnie dziś jak co roku się skurczył. Zmieniając, obdzierając ze złudzeń, skłaniając do rozmyślań...

Brak komentarzy: