Kto zrozumie?

No kto? Bo ja nawet nie wiem dlaczego bloga pisze... Kolejny z moich szalonych pomysłów... Ale może znajdę bratnią duszę, która odważnie zanurzy się w otchłani szaleństwa i zrozumie wszystkie moje rozterki?

środa, 24 września 2008

sweet


ah i oh zaciąg był koffany zwłaszcza pierwsza i druga klasa :D i to różowe maleństwo co się przytulało do nas :D a teraz zakuwać trzeba bo jutro sprawdziany... masakra, mózg mi wypaliło :(

2 komentarze:

alex pisze...

dasz radę, pomyśl że już w piątek się spotkasz z tymi kochanymi maleństwami :D

Silwerkonika pisze...

tak nie tylko z tymi :D z wnukami Orkisza też :P