
Jak zbity pies się czuje... Po jakiego grzyba ja tu siedzę jak i tak czuje się coraz gorzej? A żartowanie z mojej spuchniętej szyi nie było śmieszne... Świnkę się tylko raz przechodzi! Nie będę mieć świnki!!! Nieeeee! I tęsknie za moją myszką... Bo dzisiaj zdecydowanie za szybko uciekła... Ciekawe czy właściciel parasola przyjdzie w sobotę... A może jutro wieczorkiem? Hm?
To nie fair...
1 komentarz:
mam nadzieję, że ten co się na autobus spieszył to dotarł i pocieszył :)
Prześlij komentarz