Kto zrozumie?

No kto? Bo ja nawet nie wiem dlaczego bloga pisze... Kolejny z moich szalonych pomysłów... Ale może znajdę bratnią duszę, która odważnie zanurzy się w otchłani szaleństwa i zrozumie wszystkie moje rozterki?

poniedziałek, 9 czerwca 2008

mrrrrr


łohoho... jestem wniebowzięta... mamy nową stronę zuchową znacznie bardziej tęczową i śliczną... a co najważniejsze mam przepyszne salami w kształcie serduszka i z dodatkiem ketchupu zwiniętego dziś w macdonaldzie... mniam mniam...

Brak komentarzy: