
Ach! Dzień dziecka wspaniały (jeśli tylko pominąć pół godziny czekania pod kościołem...) Kochanie mam nadzieję że rozpoczęcie się udało! A drugie kochanie mam nadzieję że nie było tak źle i że jakoś przeżyłeś i że zostaniesz wynagrodzony! A trzecie kochanie muszę z tobą pilnie pogadać bo coś czuję że to co słyszałam coś złego wróży! A czwarte kochanie dziękuję za troskę!
Nareszcie po prostu nareszcie mam jakieś sukienki i mam w czym chodzić... Tylko gdzie moje getry?! Dziękuję tatusiu - jednak straszny ze mnie naciągacz...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz