Kto zrozumie?

No kto? Bo ja nawet nie wiem dlaczego bloga pisze... Kolejny z moich szalonych pomysłów... Ale może znajdę bratnią duszę, która odważnie zanurzy się w otchłani szaleństwa i zrozumie wszystkie moje rozterki?

wtorek, 25 września 2007

SOS

Nigdzie nie potrafią napompować baloników helem!!!!... Grrrrr... A ja tak na to liczyłam....

No i się martwię bo lis się martwi... I mamy chwilowy kryzys i herezję... Ale jakoś to będzie! Tylko trzeba cały czas wierzyć!

A mamusi powinno być wstyd! / WIEDźMA

Brak komentarzy: