Kto zrozumie?

No kto? Bo ja nawet nie wiem dlaczego bloga pisze... Kolejny z moich szalonych pomysłów... Ale może znajdę bratnią duszę, która odważnie zanurzy się w otchłani szaleństwa i zrozumie wszystkie moje rozterki?

wtorek, 11 września 2007

Filipek


mój skarbek kochany... Jest dziewczynką i właśnie pływa sobie w czyściutkiej wodzie... To taka kochana i zdolna rybka - nawet spać potrafi! 18-stkowy prezent a tak bardzo się przywiązałam...

Brak komentarzy: