Kto zrozumie?

No kto? Bo ja nawet nie wiem dlaczego bloga pisze... Kolejny z moich szalonych pomysłów... Ale może znajdę bratnią duszę, która odważnie zanurzy się w otchłani szaleństwa i zrozumie wszystkie moje rozterki?

sobota, 17 maja 2008

łał! szaleństwo!


łaaaaaaaaaa!... Po prostu oszalałam!!! Najpierw odnalazłam moją zgubę, potem odkryłam że zrzucanie różnych rzeczy z dachu jest świetną zabawą i sposobem na wyładowanie się i wreszcie jedno z moich ukrytych marzeń się spełnia i teraz oszalałam jeszcze bardziej na punkcie przekoffanych króliczków do haftowanie! Ja nie wiem jak ja to zrobię ale muszę je wyszyć!!! One są cudowne!

1 komentarz:

alex pisze...

ja też chcę wyszywać :D może się wreszcie nauczę ładnie szyć :P
i tak teraz muszę uszyć chusty na HEXPO