
Skrzynia nareszcie w harcówce! Jeszcze tylko trzeba pomyśleć o planie zbiórki i o prezentach... I to już na piątek potrzebne... mmmmm... Ale dlaczego wy sie tak martwicie?! Mnie nie trzeba ani pocieszać ani nic... A to że mam doła... No cóż, zdarza się... Jak to ktoś powiedział kryzys tożsamości :D
Ale za to was koty kocham!
1 komentarz:
pocieszanie to u wielu osób odruch Pawłowa :)
Prześlij komentarz