Kto zrozumie?

No kto? Bo ja nawet nie wiem dlaczego bloga pisze... Kolejny z moich szalonych pomysłów... Ale może znajdę bratnią duszę, która odważnie zanurzy się w otchłani szaleństwa i zrozumie wszystkie moje rozterki?

środa, 9 września 2009


Tak okrąglutko, bo już 700 postów... Zastanawiam się co się z ludźmi dzieje. I jaki jest cel w tym, że życie największe szczęście miesza z największym smutkiem.
Doceniam teraz to, ilu znam wspaniałych ludzi. Myślę intensywnie, żeby wymyślić nowe plany życiowe. Zastanawiam się co z nami będzie: z gromadą, ze szczepem, ze związkiem... Szukam przybocznej i pary ciepłych, silnych ramion. Sprzątam ostatnie ślady trzech minionych lat ze swojego życia... Wywołuje zdjęcia i bawię się programami do obróbki.Zaczynam pisać pamiętnik. Piszę plan pracy. Planuje wakacje i dalszy mój los. I kocham nad życie przyjaciół i tych którzy ze mną są.

1 komentarz:

alex pisze...

fajna rocznica :) cieszę się że myślisz do przodu :*